Zawsze myślałam że bez liścia laurowego i ziela angielskiego nie ma dobrego gulaszu...myliłam się. Dzisiaj zaszalałam, przyprawiałam na wyczucie, i dobrze zrobiłam, wyszło pyszne , pikantne i aromatyczne danie.
Około kg mięsa z indyka
Cebula
marchewka
3 ząbki czosnku
Smalec
Sos sojowy grzybowy 2 łyżki
pieprz młotkowany z kolendrą Kamis pełna łyżeczka
Curry indyjskie Kamis płaska łyżeczka
Sól morska cytrynowa Royal Brand pół łyżeczki
Chilli wg smaku ( u mnie
¼ łyżeczki )
Papryka słodka 2 łyżki
2 -3 łyżeczki koncentratu pomidorowego
Bukiet smaku Kamis 2
łyżeczki
2 łyżki śmietany + 2
łyżki skrobi kukurydzianej do
zagęszczenia
*ilość przypraw orientacyjna, każdy doprawia wg własnego
smaku
Mięso myję i dzielę
na średniej wielkości kawałki . Użyłam mięsa z udźca indyka.
Cebulę , marchew i czosnek obieram . W garnku topię smalec i
podsmażam cebulę , dodaję mięso, plasterki czosnku, kawałki marchwi, duszę
całość aż mięso puści sok.
Po tym czasie
dodaję przyprawy, mieszam i podlewam gorącą wodą. Gotuję pod przykryciem około godziny, do
miękkości mięsa.
Pod koniec dodaję koncentrat pomidorowy i zagęszczam skrobią
rozmieszaną ze śmietaną. Jeśli jest
potrzeba doprawiam solą. Całość doprowadzam do wrzenia .
Podałam z brązowym
ryżem i ogórkami konserwowymi.
Wygląda pysznie :)
OdpowiedzUsuńi takie było, dziękuję :)
UsuńŚwietny pomysł na niebanalny obiad :)
OdpowiedzUsuńJakie kolorki! Danie w sam raz na pyszny obiadek :))
OdpowiedzUsuńświetny obiad!:) i do tego aromatyczny:)
OdpowiedzUsuń