Brzoskwinia obrodziła, trzeba gdzieś upchać owoce, jest kompot, będzie dżem. A dzisiaj ciacho, brzoskwiniowe z nutką cytryny:)
Składniki
margaryna Palma (250 g)
4 pełne szklanki mąki
2/3 szklanki cukru trzcinowego
2 łyżeczki -skórka cytrynowa posypka od Royal Brand
- osobno:
szklanka mleka
4 jajka
2 łyżeczki proszku do pieczenia
brzoskwinie
Z mąki, cukru, posypki cytrynowej i margaryny robię za pomocą widełek miksera sypkie ciasto, tak jak na kruszonkę, odsypuję szklankę na później.
W osobnym naczyniu miksuję mleko, jaja i proszek do pieczenia. Taką mieszankę wlewam do miski z "kruszonką" i mieszam niedbale łyżką ( muszą pozostać grudki)
Ciasto przekładam na blaszkę ( 38 x 27) wyłożoną papierem do pieczenia. Na wierzch układam połówki brzoskwiń, skórkami w dół, i posypują pozostałą kruszonką.
Wkładam do nagrzanego piekarnika 180 st.C i piekę jakieś 50 minut, do zrumienienia.
Jeśli dla kogoś mało słodkie, może ciasto oprószyć cukrem pudrem:)
Jeśli dla kogoś mało słodkie, może ciasto oprószyć cukrem pudrem:)
Ty szalejesz z brzoskwiniami, a ja z grzybami:P a ciacho pyszne:)
OdpowiedzUsuń:)Jak szaleć , to szaleć:)
UsuńBardzo fajne ciacho, przydałoby się teraz do wieczornej ciepłej herbatki :))
OdpowiedzUsuńproste i smaczne-takie lubię najbardziej :) Jeszcze dużoooo owoców:D
OdpowiedzUsuńpyszności:) palce lizać:)
OdpowiedzUsuńzjadłabym kawałek:)
OdpowiedzUsuńPolecam Justynko :)
Usuń