Jak Wielkanoc to z babą, taka z adwokatem smakuje wybornie,
dodałam troszkę czekolady...mmm pycha;) Spróbujcie ;)
4 średnie jajka
50 dag mąki tortowej
20 dag margaryny Kasia
15 dag cukru
120 ml „adwokata”
łyżeczka proszku do pieczenia
2 łyżki posypki
czekoladowej
Miękką margarynę
i cukier ucieram dokładnie,
dodając jajka po jednym.
Następnie wlewam adwokat, nadal ucierając wsypuję po trochu mąkę i proszek do
pieczenia.
Gotowe ciasto przekładam do
formy na babkę, posypuję posypką i delikatnie mieszam widelcem.
Wstawiam do nagrzanego piekarnika, 180 st. C
na jakieś 50 minut ( zależy od piekarnika, trzeba sprawdzać)
Wystudzoną posypuję
cukrem pudrem.
Chętnie bym spróbowała takiej adwokatowej babki,pięknie wyrosła:)zapraszam do siebie na babkę piaskową.
OdpowiedzUsuńDziękuję, zaraz pędzę;)
Usuń