Naleśniki to smak dzieciństwa, czy z dżemem, czy z serem , zawsze smakują.
Bardzo lubimy zapiekane naleśniki, aby zmniejszyć ilość tłuszczu zapiekłam je na grillu.
Pyszota, zapraszam:)
Na naleśniki :
Szklanka wody gazowanej
Szklanka chudego mleka
2 jajka
Szczypta soli
2 szklanki mąki pszennej
50 ml oleju
Nadzienie:
50 dag sera białego
Serek homogenizowany ( 150 g)
Jajko
2 łyżki cynamonu Kamis
Cukier wg smaku
Z podanych składników robię ciasto naleśnikowe. Najpierw
miksuję mokre składniki, jajka, wodę , mleko, olej i dodaję szczyptę soli. Następnie wsypuję porcjami przesianą mąkę . Odstawiam ciasto na
15 -20 minut.
W tym czasie przygotowuje nadzienie.
Ser biały, serek, jajko, cynamon i cukier łączę w
malakserze.
Naleśniki smażę na patelni teflonowej, z obu stron. Następnie nakładam porcje sera i zwijam w
„kopertę” Tak przygotowane opiekam na
patelni grillowej.
Podaję posypane wiórkami czekolady, lub polane polewą
czekoladową.
Nalęśniki uwielbiam ;D
OdpowiedzUsuńświetny pomysł na naleśniki, pycha:)
OdpowiedzUsuńKocham naleśniki !
OdpowiedzUsuńA te jakie mają wypasione dodatki :)
Dziękuję ślicznie za miłe komentarze;)
OdpowiedzUsuńAleż pyszności, naleśniki, cynamon, ser - wszystko, co lubię :)
OdpowiedzUsuńTo tak jak my:)
Usuńpierwszy raz się spotkałam z naleśnikami zapiekanymi na grillu, super pomysł
OdpowiedzUsuńTak sobie wymyśliłam Alinko, polecam")
UsuńWyglądają baardzo apetycznie :)
OdpowiedzUsuńDziękuję ;)
UsuńNa takie pyszności długo mnie nie trzeba namawiać ;)
OdpowiedzUsuń