Wyglądają jak ze szkolnego sklepiku....dawno, dawno temu:ale o niebo lepsze;))
Kto ich nie lubi..??chyba nie ma takiej osoby.
Pyszne , mięciutkie i nadziane ogromną ilością białego sera z żurawiną. Zakręcone drożdżówki...pyszne:))) Jedna wada, za szybko znikają;D
Ciasto:
75 dag mąki pszennej
5 dag drożdży świeżych
2 jajka
375 ml mleka
10 dag cukru
10 dag masła
3 łyżki oleju roślinnego
szczypta soli
Nadzienie serowe:
75 dag białego sera
2 jajka
2 łyżki śmietany
2 łyżki cukru
Budyń waniliowy lub śmietankowy
Cukier waniliowy
150 g żurawiny suszonej
Lukier:
Szklanka cukru pudru ( szklanka 220 ml)
4 łyżki soku z cytryny
Zaczynam od zrobienia zaczynu, wszystkie składniki powinny
mieć jednakową, pokojową temperaturę. Drożdże rozpuszczam w części mleka,
dodaję cukier, i parę łyżek mąki,
mieszam aż powstanie „papka” , odstawiam zaczyn na jakieś 10-15 minut aby
wyrósł.
Masło rozpuszczam i odstawiam do wystudzenia.
Do większej miski przesiewam mąkę, dodaję wyrośnięty zaczyn, w kubeczku mieszam
jajka z resztą mleka i wlewam do mąki, dodaję szczyptę soli, i wyrabiam, można
wyręczyć się robotem, jak składniki się połączą wlewam 3 łyżki oleju i
rozpuszczone , zimne masło. Wyrabiam dokładnie. Następnie ciasto odstawiam do
wyrośnięcia na około 60 minut.
W tym czasie robię nadzienie serowe. Ser rozkruszam w misce
za pomocą tłuczka, dodaję 2 łyżki śmietany, 2 jajka, wsypuję cukier, budyń ,
cukier waniliowy i żurawinę. Mieszam
całość.
Gotowe ciasto wałkuję
tworząc kształt prostokąta, na
całość wykładam ser żurawiną.
Składam ciasto na dwa razy, następnie dzielę na
paski, każdy pasek skręcam dwa razy, i układam na blaszce do pieczenia. Piekę
20-25 minut w piekarniku nagrzanym do 180 st.C
W między czasie robię lukier, cukier ucieram z 4 łyżkami
soku cytrynowego.
Smaruję nim drożdżówki
po upieczeniu.
Aż mi ślinka leci.Ekstra drożdżówki.
OdpowiedzUsuńDziękuję:)
Usuń