Jest to potrawa kuchni węgierskiej, węgierski gulyás , to właśnie zupa gulaszowa, nie popularny w Polsce gulasz.
Gulasz węgierski to pörkölt lub tokań (tokány).
Zupa gulaszowa, powinna być ostra i aromatyczna, moja właśnie taka jest, po prostu pyszna:)
Dawno się przymierzałam do ugotowania zupy gulaszowej , przyprawy dobrałam wg własnego smaku i zapachu, wyszło rewelacyjnie, więc z przyjemnością dzielę się z Wami przepisem :)
 |
| węgierski gulyás |
60 dag mięsa wołowego ( pręga)
biały pieprz
chilli
papryka słodka
smalec
2 cebule
3-4 ząbki czosnku
2 papryki czerwone
2 łyżki ketchup ze śliwką Kielecki
pomidory z czosnkiem ( puszka 400 g)
majeranek
kminek
suszona włoszczyzna
sól
pieprz cytrynowy
*ilość przypraw wg gustu, my lubimy ostro
Mięso myję , kroje na małe kostki, dodaję papryki i biały
pieprz, mieszam i odstawiam na co najmniej godzinę.
W garnku rozpuszczam smalec i obsmażam
na nim pokrojoną w piórka cebulę i plasterki czosnku. Dodaję mięso,
kminek i majeranek, mieszam i chwilkę duszę.
Jak mięso puści sok dodaję włoszczyznę i sól do smaku, zalewam wrzątkiem , gotuję około 50 minut .
Po tym czasie
dodaję pokrojoną w paski paprykę, gotuję do miękkości mięsa.
Na koniec dodaję ketchup i doprawiam pieprzem cytrynowym.
Podaję z ziemniaki, ugotowanymi osobno.
moja ulubiona zupa na zimę- rozgrzewa i syci na długo:)
OdpowiedzUsuńdokładnie :)
UsuńMmm bardzo lubię takie zupy, są pyszne, rozgrzewające i świetnie sycą :)
OdpowiedzUsuńZgadza sie )
UsuńPEWNIE BYM SIĘ SKUSIŁ, GDYBY NIE TEN KETCHUP. KETCHUP DO ZUPY .....PORAZKA
OdpowiedzUsuńA co to ten ketchup że go do zupy nie można dodać ? Przecież to przecier pomidorowy i przyprawy, jaka to porażka? Ktoś nie ma pojęcia o gotowaniu chyba :)
Usuń