Wielkimi krokami zbliżają się Święta wielkanocne , więc zachęcam do zrobienia samodzielnie , pysznych wędlin. Zaskoczycie rodzinę i gości.
Wiem że teraz można kupić wszystko, supermarkety prześcigają się w promocjach.
Wiem że teraz można kupić wszystko, supermarkety prześcigają się w promocjach.
Jednak domowa szyneczka jest najlepsza . Wcześniej zapeklowana z ulubionymi przyprawami , będzie smakowała najbardziej .
Więc jeśli ktoś ma troszkę czasu i chęci, zachęcam do wypróbowania przepisu:)
Szynka peklowana i pieczona |
Szynka wieprzowa ( kulka) 1,20 – 1,40 kg
Marynata:
Około 2 l wody ( tyle żeby przykryła mięso)
2 łyżki peklosoli
Główka czosnku
3- 4 liście laurowe
6-8 kulek ziela ang.
Przyprawy do pieczenia:
Papryka słodka
Sól
Pieprz mielony
Tymianek
Kolendra
Olej
Odmierzam wodę , zalewając szynkę w naczyniu w którym będzie peklowana. Mięso wyciągam, wodę zagotowuję i odstawiam do całkowitego wystudzenia.
Do zimnej wody dodaję peklosól , dokładnie mieszam ,
następie listki, ziele i czosnek w
plasterkach , zanurzam mięso, naczynie zakrywam i wkładam do lodówki na 3-10 dni, u mnie peklowało się tydzień. W
trakcie peklowania, mięso można obracać raz dziennie.
Po tym czasie, mięso wyciągam, przepłukuję pod wodą ,
związuję sznurkiem( ale nie jest to
konieczne) nacieram przyprawami i olejem. Wkładam do rękawa i piekę w 180
st.C około półtorej godziny. Rękaw nakłuwam wykałaczką z wierzchu.
Po upieczeniu
rozcinam rękaw i pozostawiam szynkę do wystudzenia.
Pyszna, kruchutka , smakuje jak wędlina z najwyższej
półki. Można dobierać przyprawy
indywidualnie. Polecam .
Smacznego ;)
Robię bardzo podobnie. Wędliny domowe nie wygrają ze sklepowymi. Zawsze sama przygotowuję na różne sposoby. Twoja szyneczka tak pysznie wygląda :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :) Prawda, domowe najlepsze;)
UsuńTaka domowa najlepsza, pycha :)
OdpowiedzUsuńOj tak :)
Usuń