Chciałam zrobić ciut inne oponki, pomyślałam o truskawkowych:)
Wyszły pyszne, kruchutkie, na Karnawał doskonałe, mniam:))
Wyszły pyszne, kruchutkie, na Karnawał doskonałe, mniam:))
50 dag mąki pszennej
10 dag margaryny Kasia
1 i 1/2 łyżeczki proszku do pieczenia
budyń śmietankowy lub truskawkowy
2 jajka
2 serki homogenizowane truskawkowe ( 2 x 150 g)
łyżka gęstej śmietany
olej do smażenia 0,75
l
Mąkę przesiewam do miski, dodaję proszek do pieczenia, budyń, margarynę, jajka, śmietanę i serki .
Wszystko mieszam, następnie przekładam na blat lub stolnicę i zagniatam ciasto.
Gdy jest już ładnie wyrobione, dzielę na części i wałkuję. Wykrawam szklanką kółka w których robię dziurki za pomocą kieliszka.
W rondlu rozgrzewam olej. Na gorący kładę kolejno oponki, i smażę. Kółeczka ze środków także, mamy wtedy a’ la pączusie.
Smażą się szybciutko, więc radzę przygotować ich więcej, lub wziąć pomocnika:)
Gotowe posypuję cukrem pudrem, lub polewam lukrem.
Nie daję cukru do ciasta, ale jeśli ktoś lubi słodkie może dodać.
Saaame pyszności :)
OdpowiedzUsuńDziękuję:)
Usuńale ciekawe z tym budyniem :)
OdpowiedzUsuńjak będę po sesji to też zrobię oponki :)
Tak pokombinowałam i wyszło smacznie;)
Usuńoooo ty:p
OdpowiedzUsuńNo cio? :P
Usuńnieźle z truskawkami jeszcze nie jadłam, muszę spróbować takiej wersji, wyglądają bardzo smacznie:)
OdpowiedzUsuńJa też nie, i postanowiłam poeksperymentować, opłacało się;)
UsuńTy dobrze wiesz cio:p
OdpowiedzUsuńdobry eksperyment nie jest zły:) ta wersja truskawkowa bardzo mi odpowiada:)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńWyglądają apetycznie.wypróbuję.
OdpowiedzUsuńPolecam :)
Usuń