Uszka z kapustą i grzybami , podaję w czerwonym barszczu.
Pyszny zakwas znajdziecie na blogu (KLIK)
Nie może ich zabraknąć na wigilijnym stole. Bardzo je lubimy.
Do farszu dodaję pieczarki, bo tak lubimy, ale można je pominąć i zrobić z samych grzybów suszonych i kiszonej kapusty, obie wersje pyszne.
Nadmiar farszu wykorzystuję do pierogów, krokietów lub pasztecików, polecam !!!
Uszka z kapustą i grzybami |
Na uszka
½ kg mąki pszennej
2 łyżki oleju roślinnego
100 ml wody
200 ml mleka
Sól
Farsz:
( farszu robię więcej, wykorzystuję go do krokietów,
na taką ilość ciasta potrzeba około 400
ml farszu )
2 kg kiszonej kapusty
4 listki laurowe
5 -6 kulek ziela angielskiego
2 kg pieczarek
15 -20 dag suszonych grzybów
4 cebule
5 - 6 ząbków czosnku
Olej
Uszka:
Do miski przesiewam mąkę dodaję szczyptę soli . Do kubka wlewam wodę i mleko, podgrzewam
delikatnie , dodaję olej, taką mieszankę wlewam do miski z mąką i solą.
Mieszam i zagniatam mięciutkie ciasto. Dzielę na kawałki i wałkuję cieniutko,
wykrawam kółka kieliszkiem, nakładam farsz i zlepiam uszka .
Grzyby suszone namaczam w zimnej wodzie, parę godzin, można
zostawić na noc. Na drugi dzień gotuję
z pokrojoną drobno kapustą kiszoną, z
dodatkiem przypraw i plasterków czosnku. Gotuję do miękkości kapusty i
odparowania płynów.
Pieczarki obieram,
kroję w plasterki i przepłukuję, zalewam
wodą doprowadzam do wrzenia i odcedzam.
Następnie duszę do miękkości na oleju z
pokrojoną w kosteczki cebulą.
Łączę kapustę i grzyby
z pieczarkami , doprawiam do smaku.
Farsz przeznaczony na uszka czy pierogi mielę w maszynce do
mięsa, można rozdrobnić w malakserze.
Na wycięte z ciasta kołeczka nakładam po
troszku farszu i sklejam uszka.
Gotowe gotuję i podaję, nadmiar mrożę ( surowe)
Uszka i barszcz to podstawa! To jak solidny fundament świąt.
OdpowiedzUsuńDokladnie :)
Usuńjuż czas ..................
OdpowiedzUsuńWspaniałe uszka! Bez nich nie wyobrażam sobie Świąt :)
OdpowiedzUsuńMam tak samo :)Dziękuję ;)
UsuńZdecydowanie jedno z moich ulubionych dań. Nie tylko na święta.:D
OdpowiedzUsuńMoi by jedli przynajmniej raz w tygodniu :D
UsuńTo po co krois kiszona kapuste przed gotowaniem skoro po ugotowaniu była mielona w maszynce?
OdpowiedzUsuńFarsz przeznaczony na uszka czy pierogi mielę w maszynce do mięsa, reszta zostaje niezmielona , więc dlatego kroję kapustę :)
UsuńBardzo dziękuję za przepis, przyda się ...tytułem przypomnienia.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło. ;-)
Również pozdrawiam i życzę smacznego :)
UsuńDoskonałe do barszczu, idealnie wyszły :)
OdpowiedzUsuńOj tak, dziękuję ;)
Usuńświąteczny barszcz z uszkami smakuje wyjątkowo w święta :-)
OdpowiedzUsuńdokładnie ;)
UsuńKoniecznie do wypróbowania!
OdpowiedzUsuńMuszę spróbować :)
OdpowiedzUsuńJak pysznie i świątecznie :) pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńdziękuję :)
UsuńUszka to podstawa podstaw. Bez nich u mnie nie ma świąt :)) Pysznie i apetycznie :))
OdpowiedzUsuńU nas podobnie ;)
Usuń